Rejent Milczek jest bohaterem niezbyt sympatycznym. Nie wzbudza we mnie sympoatii, wręcz przeciwnie - niechęć. Nikogo nie szanuje, nie liczy się z niczyim zdaniem. Jest gotowy "po trupach" dojśc do celu. To właśnie wywołuje we mnie antypatię do jego postaci.Jest gotowy sprzedać cały swój majątek, byleby tylko zwyciężyć i pogrążyć swojego wroga. Rejent żałuje pieniędzy wszystkim, lecz jest gotowy na ich utratę pod warunkiem, że uda mu się wypędzić Cześnika z zamku: „ Czapkę przedam, pas zastawię…
Czytaj więcej